sobota, 3 maja 2014

Co to za miejsce?

To jest moje królestwo, będę tu pisał. Głównie o swoich codziennych doznaniach w gimnazjum i zakupach w galerii handlowej, ale możecie liczyć na książkę za kilka lat.

Mam 5 latek, mam dysortografie dysgrafie i inne choroby wymyślone przez leniwych gimnazjalistów, co za tym idzie; kompletnie nie nadaję się do pisania, a wszystkie moje teksty wyglądają jakby wyszły spod pióra Bronisława Komorowskiego. Mimo wszystko chce się rozwijać jako pisarz. Dajcie mi znać, że jestem beznadziejny, to może przestanę.